rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Jimek z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 4030.02 kilometrów w tym 443.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 350 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(2)

Moje rowery

Hexagon V3 4030 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 92.25km
Czas 05:15
V_AVG 17.57km/h
V_MAX 32.00km/h
Temperatura 25.0°C
Podjazdy 130m
Sprzęt Hexagon V3
Aktywność Jazda na rowerze

Dookoła jez. Śniardwy

Piątek, 12 sierpnia 2011 · dodano: 16.08.2011 | Komentarze 7

Okolice Popielna © Jimekk

Niedźwiedzi Róg nad Śniardwami © Jimekk

Brązowy las © Jimekk

Szeroki Ostrów © Jimekk

jez. Śniardwy © Jimekk

Tako do góry kołami © Jimekk

Piach piach piach © Jimekk

Piaskowe te drogi © Jimekk

Wjazd do Kwiku © Jimekk

Kategoria Po mazurach

Komentarze

Jotefo | 21:08 piątek, 28 października 2011 | linkuj Ja też jechałem dużym fragmentem tej trasy; zaczęliśmy w Rucianem Nida, przez Wejsuny do Niedźwiedziego Rogu i dalej podobnie. W Nowych Gutach złapała nas burza z silną ulewą i w Okartowie załoga mi się zbuntowała i nie chciała jechać dalej - celem było Łuknajno. Po noclegu w schronisku młodzieżowym pojechaliśmy przez Cierzpięty do Wilkas. Potem objechaliśmy Mamry i przez Węgorzewo, Giżycko, Ryn, Mrągowo, Dźwierzuty wróciliśmy do Olsztyna. Oczywiście wyprawa trwała kilka dni. Pozdrowienia

Jimek | 11:22 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj A nie. Dojechałyśmy do końca Szerokiego a potem się zawróciłyśmy tą samą drogą bo tam jakoś nie wiedziałam czy da rade inaczej pojechać. Na tej mapie tak wygląda jakbyśmy nie dojechały ale byłyśmy, możliwe że przy zaznaczaniu na mapie mi się tam jakoś nie dociągnęło. :)

RoboD | 11:15 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj Dzięki. Brak asfaltu nie jest dla mnie problemem. Powiedziałbym, że nawet wolę jazdę szutrami. Jeszcze jedno pytanie mi się nasunęło jak oglądałem mapkę. Zrobiliście w okolicach Kępy Zdorskiej skok w bok z trasy. Dlaczego nie dojechaliście do końca półwyspu?

Jimek | 09:35 środa, 17 sierpnia 2011 | linkuj A oczywiście że się da. Ja tamtęty nie jechałam bo już poźno było a poza tym miałam przygody z dętkami. Jest droga przez Tuchlin a potem Suchy Róg tylko że tam nie ma asfaltu. Z Suchego Rogu dojedziesz do Dziubieli gdzie zaczyna się asfalt i można dojechać do drogi na Mikolajki gdzie jest bruk, albo nie skręcać do Dziubieli i pojechać prosto drogą polna wzdłuż jeziora. Widziałam tam nawet że są tabliczki ze szlakiem rowerowym. Drogami polnymi dojedziesz do lasu i przez las też spokojnie możesz przejechać do Leśniczówki Łuknajno i tam wypaść na drogę do Mikołajek. :)

RoboD | 21:59 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj OK, teraz w domu widzę mapkę :-)

Może analizowałeś trasę przed wycieczką... Czy drogi z Okartowa w kierunku Mikołajek nie da się przejechać bardziej na południe, tak aby m.in. przemknąć między jeziorem Tuchlin a Śniardwami?

Jimek | 13:12 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj Zamieściłam mapę, którędy jechałam dokładnie. Ścieżki leśne i drogi asfaltowe.

RoboD | 12:13 wtorek, 16 sierpnia 2011 | linkuj Hej! Pisze ze sluchawki, wiec nie widze dokladnie zawartosci wpisu... Jest track ze jazdy dookola Sniardw?

Komentuj